Kraina Elliolan'u- Zawitaj podrużniku


#1 2008-12-21 17:18:36

Matios

Administrator

Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 17
Punktów :   

Religie i rycerstwo

Spora część mieszkańców pustkowia to najzwyklejsi ateiści, którzy już dawno stracili wiarę w cokolwiek. Należą do nich mroczne elfy cieszące się jedynie z rabowania wiosek, oraz ci którzy stają się ich ofiarami. Najbiedniejsi mieszkańcy pustkowia. Niektóre ze społeczeństw oczywiście czczą swoich bogów. Do tych z kolei należą ci o których zapomnieli już wszyscy, czyli nieliczne osady leśnych i śnieżnych elfów oraz niektóre ludzkie wioski. Zazwyczaj polega to na oddawaniu czci rzeczą martwym, rośliną lub miejscu (Np. wzgórze). Krążą również pogłoski że w odległych krańcach krainy istnieją osady oddające cześć istotą magicznym, których nigdzie indziej nie można spotkać. Można jednak wątpić w te niepotwierdzone przez nikogo wieści.

Istnieją zakątki w których rozwinęła się stosunkowo młoda religia, polegająca na wiarę w Gaję, czyli bóstwo kryjące się we wnętrzu ziemi i kierujące losami świata. Niegdyś wiara ta nie narzucała nikomu wielkich zobowiązań, jednak całkiem niedawno zostało to zmienione. Grupa ludzi żyjących w górskiej twierdzy, trudniących się górnictwem, założyła bractwo rycerskie które miało odmienić świat. I tak utworzyła się nowa religia, która z czasem się rozpowszechniła. W końcu nie w sposób odmówić uzbrojonym po zęby kapłanom, których stanowią wyszkoleni rycerze. Ich celem, w przeciwieństwie do starej odmiany tej wiary, jest likwidacja wszelkiej złej mocy zanieczyszczającej Gaję. Złem tym zwykle jest wszelaka magia, choć sami czasem jej używają. Tłumaczą że robią to w imię wyższego dobra. Paladyni (bo tak nazywają kapłanów) mimo że są zmorą wszystkich tutejszych magów, są dosyć lubiani przez prostych ludzi. Ci nie wymagają od nich nic więcej jak ochrony przed wszelakim niebezpieczeństwem. Największym mankamentem kapłanów jest ich brak tolerancji, gdyż potrafią być bardzo brutalni wobec niewiernych.
Początkowo bractwo dość dobrze komunikowało się z różnymi rasami, jednak z czasem religia ta stała się typowo ludzka, gdyż tylko ludzie dawali sobie tak prosto narzucić nowe poglądy. Tak też jedną z cech paladynów stał się rasizm.
Głową całej organizacji jest mężczyzna o imieniu Melhold, wnuk założyciela bractwa. Obecnie religia za bardzo się rozpowszechniła by kierować nią centralnie, więc jego rola ogranicza się w praktyce do mianowania nowych kapłanów. Taki przyszły rycerz musi udać się na szczyt góry Tero, gdzie znajduje się twierdza, w której mieszka Melhold.

Kompletnie odmienną ideologię niosą niedawno przybyli rycerze z Zakonu Ognia, czczący Inglara. Pochodzą z dalekiego zachodu i za cel postanowili sobie przynieść cywilizację tutejszym ludom, zachowując przy tym swoje rycerskie zasady. Zawsze honorowi i dumni, służą pomocą wszystkim potrzebującym. Mają w sobie niesamowitą chęć poprawiania świata na lepsze, którą bardzo trudno zgasić. Są to dobrymi i szlachetnymi wojownikami, jednak jest ich zwyczajnie za mało by ich działalność mogła przynieść widoczny efekt. Chętnie przyjmują nowych, ale przygotowanie dobrego rycerza trwa dość długo co znacznie utrudnia sprawę.
Nie za bardzo lubią się z paladynami, na skutek odmiennych poglądów. Są zupełnie tolerancyjni. Ba! Nierzadko zdarza się że ich odziały sformowane są z osobników różnych ras. Tak też często dochodzi do konfliktów z wyznawcami Gai.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.1x2.pun.pl www.kety.pun.pl www.rastaots76.pun.pl www.sierpien2013-cd.pun.pl www.managerleague.pun.pl